Dzień drugi.
Ekscytacja trwa. Wieczorem myślałam jakie błędy najczęściej pojawiają się w mojej fotografii. Uwielbiam małą głębię ostrości (GO), do tego stopnia że często przesadzam z jej wykorzystywaniem.
Głębia ostrości zależy od kilku czynników. Mam to szczęście że mogę korzystać ze wszystkich i często robię to na maksa. Postaram się to prosto wytłumaczyć, zresztą inaczej nie umiem :). Pierwszym elementem wpływającym na GO jest ogniskowa. Im dłuższa ogniskowa tym większa głębia ostrości. Posiadam obiektyw 24-70. 24 to dość krótka ogniskowa i przy takiej wartości zdjęcia mogą być ostre w znacznej części planu, natomiast przy ogniskowej 70 tym obiektywem mogę ładnie rozmyć tło. Drugim czynnikiem wpływającym na GO jest przysłona. Im niższa wartość przysłony (w moim przypadku w tym obiektywie to 2.8) tym większa GO i analogicznie im wyższa przysłona (u mnie 22) tym większą część planu możemy wyostrzyć. Jest jeszcze jeden element wpływający na GO i z tego korzystać może każdy :). Im bliżej podejdziemy do elementu który chcemy sfotografować tym tło bardziej nam się rozmyje. Justyna często nadużywa wszystkie te wartości jednocześnie :).
Przykładem będzie to zdjęcie. Ogniskowa 70, przysłona 2,8 i nosem przy ziemi . Postarałam się :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz